chusteczka
Bzdury tak jak wszystko.Kto udowodni gdzie się ktoś zaraził?W sklepach biorą do rąk brudne pieniądze muszą rozładować towar itp.Maseczki to mit o tym że kogoś chronią.Ciekaw jestem czy ci wszyscy zarażeni tak bardzo przestrzegali przepisów sanitarnych?Rząd nie zrobi nic i będzie wciskał kit, że epidemia jest pod kontrolą po to tylko żeby nie przestraszyć starszych osób i żeby wyszły i zagłosowały. Bo to duża część elektoratu PIS. Ot i cała filozofia rządu.Nie chodzi o zyski tylko o awantury wyzwiska i skargi które robią i składają wspaniali klienci. Polacy robią się strasznie pretensjonalni i obrażają się o wszystko ale jak oni komuś zwracają uwagę to jest ok. "Dziwny jest ten świat "Poza klientami wypada karać kierownictwo sklepów - gdy ewidentnie lekceważy przepisy dotyczące maseczek. Bo o ile trudno wychwycić pojedyncze osoby, które skryją się miedzy regałami i tam zsuną maskę z nosa czy w ogóle pod brodą ją ulokują, o tyle już widok kolejki przed kasą, w której co trzeci ...